Młodzi pielgrzymi ze świata mówią: - Polska to dla mnie ziemia święta
Męcina/Jaworzna. Pierwsi pielgrzymi przylecieli z dwóch afrykańskich krajów i spędzą tydzień u polskich rodzin. Ten czas poświęcą na poznanie naszej kultury oraz przygotowanie do spotkania z papieżem.
Ich podróż zdawała się nie mieć końca. Najpierw kilkanaście godzin samolotem, potem jeszcze kilka autokarem z Warszawy na Limanowszczyznę. Pielgrzymi z Czadu i Madagaskaru w poniedziałek pod wieczór dotarli do celu i poznali rodziny, u których spędzą czas przed Światowymi Dniami Młodzieży.
Autor: Joanna Urbaniec
- To duże wyróżnienie dla naszej parafii i bardzo cieszymy się, że możemy u siebie gościć wspaniałych młodych pielgrzymów - podkreśla ks. Antoni Piś, proboszcz parafii p.w. św. Antoniego Opata w Męcinie. - Wspólnie przygotujemy się na spotkanie z papieżem Franciszkiem, a już w sobotę udamy na spotkanie z innymi pielgrzymami w Starym Sączu.
Trudności z wizą
Z Czadu do Polski przyleciała 70-osobowa grupa pielgrzymów. Parafia w Męcinie przyjęła 18 osób, pozostałe trafiły do pobliskich Kaniny, Siekierczyny i Przyszowej.
- Było nam ciężko załatwić paszporty, a najtrudniej wizy. W tym pomógł nam ksiądz Stanisław, który nigdy nie zostawia nas bez pomocy - mówi Jean Paul, jeden z Czadyjczyków.
Wspomniany kapłan to pochodzący z Męciny ks. Stanisław Worwa. Misjonarz, który w Czadzie pełni posługę już 12 rok. To on zainicjował przyjazd młodzieży z afrykańskiego kraju, w którym połowa społeczeństwa wyznaje islam.
- Gdyby nie on i pomoc diecezji w ogóle by nas tutaj nie było - podkreśla młody pielgrzym. - Jakoś udało nam się uzbierać pieniądze na wyjazd, a potrzebne szczepienia były już tylko drobnostką.
Siostra Geraldine, która towarzyszy młodzieży z Czadu, podkreśla że wszyscy są zachwyceni Polską.
- Ja już trochę poznałam ten kraj, bo byłam tutaj na spotkaniu z wielkim papieżem Polakiem - dodaje siostra Geraldine. Świętego Jana Pawła II uważa za papieża młodych i dlatego chciała się spotkać w Polsce z jego następcą.
Zbiórka na bilety
W parafii Przemienienia Pańskiego w Jaworznej w gminie Laskowa tydzień poprzedzający krakowskie uroczystości ŚDM spędzi 12-osobowa grupa z Madagaskaru.
Jej przewodnikiem oraz tłumaczem jest o. Kazimierz Bukowiec.
- Tej młodzieży nigdy nie byłoby stać na przylot do Polski. Koszt biletów i wyprawki to około dwa tysiące euro - nie kryje pochodzący z Limanow -szczyzny misjonarz, który od 33 lat pracuje na Madagaskarze.
Od dwóch lat parafianie z Jaworznej zbierali pieniądze, żeby sfinansować przyjazd pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży. Dzięki ich hojności oraz tutejszym firmom udało się uzbierać całą kwotę. To piękny dar serca.
Grupa została zakwaterowana w Gospodarstwie Agroturystycznym „Za Potokiem”. W sobotę przyjadą do Starego Sącza, by wziąć udział w Diecezjalnym Dniu Wspólnoty. Przed ołtarzem papieskim spotka się 15 tys. pielgrzymów z diecezji tarnowskiej i świata.