Klasyczna, niestety, sytuacja: środa, koło godz. 16.30. Skłodowskiej-Curie jedzie w stronę centrum scania z naczepą.
Klasyczna, niestety, sytuacja: środa, koło godz. 16.30. Skłodowskiej-Curie jedzie w stronę centrum scania z naczepą. Na wysokości Bukowej tir skręca w prawo, w Szymańskiego, w stronę Elany. Pojazd przecina w tym momencie ścieżkę rowerową równoległą do Skłodowskiej, którą jedzie 62-letnia rowerzystka. Kobieta dostaje się po tyle koła. Z poważnymi obrażeniami trafia do szpitala. Sytuacja klasyczna, bo do takich wypadków dochodzi w całej Polsce setkami. Toruńska kronika drogowych nieszczęść też obfituje w podobne zdarzenia. Miesiąc temu, na początku czerwca, na skrzyżowaniu Szosy Lubickiej i Olsztyńskiej osobowy hyundai uderzył w 52-letnią rowerzystkę. Kobieta zginęła na miejscu. Tydzień później, 11 czerwca, na Konstytucji 3 Maja samochód potrącił 71-letnią rowerzystkę, a już następnego dnia na rondzie Czadcy, po zderzeniu z samochodem, ranny został 37-letni rowerzysta.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień