Miłość i seks wakacyjnie rozpalają zmysły. I nie zawsze potrzebna tu plaża
Gorące lato sprzyja gorącym uczuciom. I namiętnościom też sprzyja. Jedni Polacy szukają miłości na całe lata. Inni - jedynie na lato.
Przychodzi 71-letnia bydgoszczanka do biura matrymonialnego. Cztery lata temu została wdową. Koleżanki ją namówiły, żeby przeszła się do swatki. One wszystkie mężatki, tylko ona bez pary. Przekonywały, że na miłość - też tę drugą - nigdy nie jest za późno. I im uwierzyła. W wakacyjną miłość, ale taką, która przetrwa następne sezony, tak samo wierzy. Zresztą - nie tylko ona.
Instytut Badania Opinii RMF FM kilka lat temu wziął pod lupę temat wakacyjnej miłości. Większość z nas w nią wierzy. 2/3 ankietowanych przyznało się, że przeżyło wakacyjny romans, natomiast 29 proc. badanych namiętnościom letnią porą uległo więcej niż raz w życiu. Do miłości w wakacje bardziej skłonni są panowie (68 proc.) niż panie (58 proc.).
Wakacje to sezon urlopów, wyjazdów, odsłoniętych,opalonych ciał, obracania się wśród nowych ludzi, no i unoszącej się w powietrzu miłości. W każdym jej wymiarze, również seksualnym.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.: "Z powodu romansu w pracy nawet 7 proc. Polaków musiało odejść z firmy. Czasem więc życie zawodowe legło w gruzach, ale w osobistym nastąpiła długotrwała poprawa, bo wakacyjny romans, który połączył panią i pana, stał się wielką miłością na całe życie. "
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień