Mieszkańcy chcą tramwaju na osiedle Kopernika
W grudniu ubiegłego roku poznaniacy mieli okazję wypowiedzieć się co sądzą o Projekcie Copernicus – koncepcji trasy tramwajowej na os. Kopernika.
Ankietę transportową wypełniło 1295 osób, najwięcej, bo ponad 870 z osiedla Grunwald Południe. Po kilkadziesiąt ankiet spłynęło z Górczyna, Junikowa i Łazarza.
– Budowę trasy tramwajowej na os. Kopernika poprało około 73 proc. osób, które wzięły udział w ankiecie, negatywnie oceniło ją ok. 22 proc., a 5 proc. nie miało zdania – mówi Agnieszka Smogulecka z ZTM.
Prawie połowa przyznała, że nie jest zadowolona z obsługi komunikacją miejską w rejonie os. Kopernika.
Co konsultowano?
Projekt Copernicus, prezentowany w trakcie konsultacji, zakłada budowę trasy tramwajowo-autobusowej od skrzyżowania ulic Reymonta i Hetmańskiej, biegnącej wzdłuż Arciszewskiego wraz z węzłem rozjazdowym „Hetmańska/Arciszew-skiego; trasy tramwajowej prowadzącej ulicami Zamkiętą, Pogodną, Rembertowską, Promienistą; pętli tramwajowo-autobusowej „Os. Kopernika”.
Przystanki tak rozmieszczono, aby mieszkańcy os. Kopernika, na Raszynie czy przy Arciszewskiego mieli do pokonania maksymalnie 500 metrów. W sąsiedztwie Cmentarza Górczyńskiego przewidziano przystanek przy ul. Zamkniętej.
Autorzy koncepcji zadbali też o to, aby w przyszłości można było przedłużyć torowisko z ul. Hetmańskiej do Ogrodów przez Grochowską i Szpitalną.
Postulaty mieszkańców
ZTM zapewnia, że zgłoszone podczas konsultacji uwagi i propozycje zostały poddane szczegółowym analizom. – Został między innymi zmodyfikowany przebieg trasy tramwajowej w ulicy Pogodnej, tak aby spełniał wymagania funkcjonalne, przede wszystkim pod kątem przewidywanych inwestycji – twierdzi Wojciech Fleischer z Działu Inwestycji i Eksploatacji Infrastruktury ZTM.
Przedstawiciele ROD im. M. Palacza proponowali wspólny przystanek na ul. Ściegiennego (perony tramwajowe byłyby bliżej głównego wejścia na cmentarz Górczyński) co wymusiłoby zmianę przebiegu torowiska. Zdaniem projektanta, jest to droższe w utrzymaniu rozwiązanie i może powodować większy hałas. Ponadto wymagałoby ono korekty układu drogowego na skrzyżowaniu.
Pojawił się też pomysł, by trasę poprowadzić w tunelu, jak na Franowie. To jednak wiąże się m.in. ze znacznym wzrostem kosztów. ZTM wskazuje, że torowiskiem tramwajowo-autobusowym w ciągu Arciszewskiego mają jeździć autobusy nr 82 i 93. Dzięki temu pasażerowie zyskają możliwość wygodnej przesiadki.
– Na dalszym etapie prac zostanie rozważona możliwość zmiany konstrukcji trasy tramwajowej, umożliwiająca prowadzenie ruchu autobusowego po wspólnym torowisku tramwajowo-autobusowym w ciągu ulicy Promienistej, co było podnoszone podczas konsultacji – zapowiada W. Fleischer.
ZTM przeanalizuje też możliwość zaprojektowania trasy tramwajowej w ul. Grochowskiej, na odcinku między Hetmańską a Grunwaldzką.
Mieszkańcy wnioskowali o parking P&R w rejonie pętli autobusowo-tramwajowej „Os. Kopernika”. Przewiduje się, że ma on powstać na os. Kopernika, ale na razie nie jest znana jego dokładna lokalizacja. Natomiast monitoring na przystankach i skrzyżowaniach oraz system głosowego powiadamiania na przystankach – o co postulowali poznaniacy – zostały uwzględnione w koncepcji.
„Chybki tramwaj”
Wielu mieszkańców domagało się zmiany przebiegu trasy tramwajowej i proponowało, by została poprowadzona w ciągu ul. Jawornickiej, zgodnie z jedną z propozycji tzw. „chybkiego tramwaju”.
– Przeanalizowaliśmy możliwość realizacji tego wariantu. Została ona odrzucona z uwagi na brak możliwości technicznych podłączenia trasy na węźle Grunwaldzka-Jawornicka z powodu wybudowanych wiaduktów nad przyszłą III ramą komunikacyjną, istniejącą zabudowę oraz zapisy planów miejscowych – tłumaczy W. Fleischer.
Analizowano też możliwości włączenia torowiska w Grunwaldzką w innym miejscu, ale także zabudowa i plany miejscowe stoją na przeszkodzie.
Potrzebna dotacja z Unii
Wstępnie koszty budowy tramwaju na os. Kopernika oszacowano na ok. 110 mln zł. – Obecnie ZTM dysponuje kwotą 600 tys. zł na prace projektowe, które pozwolą na przygotowanie dokumentacji projektowej w razie możliwości uzyskania środków unijnych na realizację zadania – mówi A. Smogulecka.
Bez dofinansowania unijnego trudno bowiem będzie tę inwestycję zrealizować.