Miasto znów będzie należeć do młodych
Zbliża się sesja rady dzieci i młodzieży. Najmłodsi zasiądą w ławach miejskiej rady, ale i skorzystają z wielu atrakcji. Jakich?
– 1 czerwca odbędzie się kolejna edycja dziecięcej sesji rady miasta, która już na stałe wpisała się w kalendarz naszych imprez i uroczystości – mówi radny Tomasz Sroczyński (Zielona Razem). – Przez zabawę uczymy najmłodszych samorządności, odpowiedzialności i szacunku do naszego miasta.
Co będzie tematem tegorocznej sesji, w której będą mogli wziąć udział przedstawiciele zielonogórskich szkół podstawowych? Radni stawiają na kulturę, oświatę, sport i rekreację w Zielonej Górze.
W tym roku w organizację nietypowego dnia dziecka zaangażowali się nie tylko radni z klubu Zielona Razem, ale i Szkoła Podstawowa nr 7 w Zielonej Górze, Zespół Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Zielonej Górze, restauracje, firmy...
– Ale i jedna z największych gwiazd zielonogórskich – mówi radny Grzegorz Hryniewicz. – Czyli finalistka MasterChefa Juniora, Zosia Zaborowska. Trzeba przyznać, że Zielona Góra to jest zagłębie kabaretowe, sportowe, artystyczne, ale okazuje się, że również zagłębie kulinarne!
Przez zabawę uczymy najmłodszych samorządności i szacunku do miasta
– Takie znane osoby są dwie w Zielonej Górze: pan Andrzej Huszcza i Zosia Zaborowska – dodaje Tomasz Sroczyński.
Co zaoferuje mała mistrzyni?
– Przede wszystkim będę gotowała - śmieje się Zosia Zabo-rowska. – Chciałabym ugotować coś, co każdy będzie mógł zrobić w domu. Często kuchnia kojarzy się z tym, że: „Ooo, nie! Znowu muszę dziś ugotować obiad”. Ale przecież to może być świetna zabawa, frajda. I chcę to pokazać. Dzieciom i dorosłym.
– Dostarczymy sprzęt, na którym finalistka MasterChefa Juniora będzie gotowała – mówi Tomasz Szagun z firmy SAS. – To będzie sprzęt, który normalnie służy w gastronomii profesjonalnej. A efekty kulinarne? To już zależą od MasterChefa.
H Chętnie wesprzemy te działania swym zaangażowaniem i wiedzą, którą posiadamy – przekonuje też Jan Korsak z ZSiPKZ. H Ale również zaprezentujemy uczniów w zawodach gastronomicznych, którzy będą mogli wymienić doświadczenia z Zosią. Zaplanowaliśmy też zawody czy atrakcje dla najmłodszych...
Ale te atrakcje, wspólne gotowanie, zabawy to tylko jeden z elementów zbliżającego się Dnia Dziecka. Dla radnych ważne jest też to, że podczas sesji swoje problemy, pomysły, będą mogli zgłaszać najmłodsi mieszkańcy miasta.
– Dzieci zasiądą na naszych miejscach – informuje T. Sroczyński. I będą mogły podyskutować, na co przeznaczyłyby pieniądze, jeśli chodzi o kulturę, sport czy rekreację w mieście.
Czy radni wezmą pod uwagę opinię dzieci, które, wytypowane przez swoje szkoły, zabiorą głos na sesji już 1 czerwca?
– Braliśmy pod uwagę w tamtym roku, weźmiemy i w tym
– mówią radni. Ostatnio dzieci zwróciły uwagę na oświetlenie w mieście, kwestię ścieżek rowerowych czy grzebowiska dla zwierząt. A radni zgłosili to na sesjach rady.