Urząd Miasta Torunia przygotował listę największych należności, których wypłaty domaga się na drodze sądowej i egzekucyjnej. Na czele są firmy Hydrobudowa Polska SA i PGB SA, które miały zbudować halę przy ulicy Bema. Winne sąkasie miejskiej około 10,2 miliona zł.
Sama wierzytelność Hydrobudowy będącej w upadłości likwidacyjnej to 8.884.000 złotych. Pochodzi z 2012 roku, kiedy to miasto odstąpiło od umowy z tą spółką i jej spółką-matką PGB SA. Miały wybudować halę widowiskowo-sportową. Wpadły jednak w poważne problemy finansowe, przez co jedna z najważniejszych inwestycji miejskich ostatnich lat została zakończona ze sporym opóźnieniemopóźnienia. PGB SA reguluje należności wobec Torunia ratalnie. Do zapłaty ma jeszcze 342. 434 zł.
Kolejna poważna suma, którą stara się odzyskać miasto, to 761.435 zł od spółki SportSystem. To firma, która miała wyremontować park za pawilonem „Maciej” na Skarpie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień