- Będę chciał wskoczyć do składu Wilków, jak tylko będzie okazja - mówi Mathias Thörnblom, który zdecydował się zostać w Krośnie choć nie będzie zawodnikiem podstawowego składu.
W zeszłym sezonie dostałeś tylko jedną szansę w Krośnie - rozczarowany?
Trochę tak, ale wszyscy zawodnicy dobrze punktowali, więc ciężko było wskoczyć do składu. Musiałem zaakceptować taki stan rzeczy.
Dlaczego więc zdecydowałeś się zostać w Krośnie na kolejny sezon?
To dobry klub i myślę, że warto poczekać na swoją szansę. Jeśli tylko takową dostanę, postaram się ją jak najlepiej wykorzystać.
Krośnieńscy działacze nie ukrywają, że w sezonie 2021 będziesz zawodnikiem rezerwowym. Łatwo ci było zaakceptować ich decyzję?
To na pewno nie jest fajnie tylko siedzieć i czekać, ale mam też kontrakty w Szwecji i w Danii, więc jazdy trochę powinno być. Liczę jednak, że w Polsce też będę mógł pokazać, na co mnie stać i pojawię się w Krośnie, gdy tylko będzie taka potrzeba.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- ofertach z innych klubów
- celach na sezon 2021
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień