Masz spuchnięte i bolące stawy? Nie bagatelizuj tego!
Reumatoidalne zapalenie stawów atakuje głównie osoby młode, przed 40. rokiem życia. Szacuje się, że z powodu RZS cierpi 500 000 Polaków.
Pierwsze objawy RZS są podobne do grypy. Bolą stawy i pojawiają się ich obrzęki, ręce tracą sprawność, trudno zaciszność palce, na przykład na nożu lub chwycić bez wysiłku garnek z zupą. Rano, po przebudzeniu, chory może mieć przykurcze rąk i stóp, gdyż choroba ta atakuje zazwyczaj najpierw drobne stawy śródręcza i śródstopia oraz palców. Nie można rozprostować palców, obrzęk nie mija w ciągu dnia.
Ból w ruchu
Stan zapalny, który towarzyszący obrzękom niszczy tkanki. Więc pojawiają trudności w poruszaniu się, bo choroba atakuje też drobne stawy kręgosłupa czy na przykład żuchwy. Rano trudno zapiąć guziki czy zasznurować buty. Wprowadzenie leków biologicznych pozwoliło wielu chorym na odzyskanie nadziei. W ciągu 15 lat zmniejszył się procent inwalidów. W lekach tych są przeciwciała hamujące tzw. cy-tokiny - czynniki wywołujące zapalenie. Leki te, podobnie jak inne, nie są w pełni bezpieczne i stosunkowo często dają nieoczekiwane i niekiedy bardzo poważne skutki uboczne. Jednak dla wielu osób, u których zawiodły standardowe metody leczenia są ostatnią szansą na spowolnienie postępu choroby.
Borelioza a stawy
Zdarza się, że zapalenie stawów może być późnym powikłaniem boreliozy. Choroba przebiega rzutami zaostrzeń - obrzękami i bólem. Objawy te ustępują zazwyczaj po podaniu antybiotyków w dużych dawkach we wlewach. Potrzebne są jednak bardzo specyficzne badania, które wyeliminują RZS, a potwierdzą obecność przetrwalników boreliozy we krwi. Chory otrzymuje preparat, który uwalnia przetrwalniki i dopiero potem wykonuje się badania krwi w kierunku boreliozy. W przypadku RZS pacjent także powinien przejść cały panel badań diagnostycznych. Niestety, to choroba podstępna i czasami nawet zaawansowane badania nie wykrywają żadnych nieprawidłowości świadczących o tym schorzeniu. Właśnie tacy pacjenci powinni poddać się badaniom w kierunku boreliozy, nawet jeśli nigdy nie mieli jej charakterystycznych objawów.
Cieśnia nadgarstka
Pierwsze objawy to mrowienie w okolicach kciuka i nadgarstka. Potem pojawia się ból. To zespół cieśni nadgarstka. Najczęściej cierpią na niego fryzjerzy, piszący przy pomocy klawiatury i kobiety w ciąży. Zespół cieśni nadgarstka, to choroba która w krajach europejskich stanowi przyczynę nawet 8 proc. wszystkich zwolnień lekarskich pracowników biur. Sprzyja mu bowiem specyficzne ułożenie dłoni na myszce i klawiaturze komputera. Zazwyczaj zaczyna się tak: kciuk, palec wskazujący i środkowy cierpną, potem pojawia się ból łokcia i stawu ramiennego. Myślimy, że po prostu ręka nam ścierpła, bo po strzepnięciu dłonią dolegliwość mija. Dlaczego na zespół cieśni nadgarstka skarżą się kobiety w ciąży? Odpowiedzialne są przede wszystkim zmiany hormonalne i zatrzymywanie wody w organizmie, powiększające także obrzęk w kanale nadgarstka. Ten zespół bólowy pojawia się też bardzo często przy takich chorobach jak reumatoidalne zapalenie stawów, cukrzyca, niewydolność nerek, a także u alkoholików, osób otyłych i ludzi chodzących o kulach. Jest „chorobą zawodową” kolarzy, ściskających kierownicę przez wiele godzin dziennie.
Operacja zespołu cieśni nadgarstka
Leczenie zespołu cieśni nadgarstka należy przeprowadzić jak najszybciej, bo w początkowej fazie zaburzenia w funkcjonowaniu nerwu pośrodkowego są odwracalne. Najbardziej efektywną metodą jest leczenie operacyjne.
Użycie technik endoskopowych wiąże się z większym komfortem dla pacjenta. Pacjent nie ma dolegliwości pooperacyjnych, szybko wraca do pracy, a blizna jest prawie niewidoczna.