Masowy odstrzał dzików. Nie pozwolili, by padł choć jeden dzik
Obrońcy dzików z Suwałk powstrzymali planowany odstrzał zwierząt w lesie Borek koło Becejł oraz w lesie w Szwajcarii. Zapowiadają, że uratują jeszcze niejednego dzika.
Obrońców było 15. Założyli żółte odblaskowe kamizelki, aby myśliwi mogli ich dostrzec i spacerowali po lesie dotąd aż ci zrezygnowali z polowania. Czyli od godz. 8 do 16.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień