Marta Półtorak o Rzeszowie: Trzeba nadać miastu charakter
Rozmowa z bizneswoman Martą Półtorak, która kilka dni temu otrzymała tytuł Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa.
Wyobraźmy sobie sytuację, że zostaje Pani prezydentem Rzeszowa. Jak Pani widzi to miasto za, powiedzmy... kolejne pięć lat?
W Rzeszowie już zostało zrobione naprawdę dużo. Uważam, że te podstawowe potrzeby zostały zaspokojone. Mamy w miarę dobre rozwiązania komunikacyjne, czyste miasto, przyjemnie się tu mieszka. Z pewnością zwróciłabym uwagę na to, żeby w centrum miasta powstał przejrzysty, przygotowany przez fachowców plan urbanistyczny. Zabrzmi to jak „prywata”, ale jeżeli pozwolimy na to, by w centrum powstawały „gargamele” albo za cenę 200 metrów kwadratowych zabudowana została ulica, to będzie to nieodwracalna zmiana, która źle wpłynie na płynność ruchu. Jesteśmy już na tym etapie, że możemy zadbać o to, żeby następne pokolenia czerpały z tego, co zrobimy. Zatrudnienie fachowca do projektowania przestrzeni opłaca się. Przytoczę jeden przykład: Barcelona i dzieła Gaudiego. Do dzisiaj miliony turystów jeździ do tego miasta podziwiać jego dzieła.
W dalszej części wywiadu m.in.:
- czy Rzeszów ma swój charakter
- jak to jest dostać tytuł Honorowego Obywatela Rzeszowa
- dlaczego Marma powstała w Rzeszowie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień