Marshmallow Challange. Dostali słodkie zadanie, które uczy współpracy
No właśnie, mogło być słodko... Gdyby nie to, że na pięć osób przypadała tylko jedna pianka Marshmallow. Do tego 20 nitek makaronu spaghetti, po metrze nitki i taśmy klejącej. Tak studenci architektury uczyli się pracy w grupie.
Zadanie z pozoru mieli banalnie proste - w dziewięć minut ułożyć jak najwyższą wieżę z makaronu. A na jej czubku umieścić piankę. Ta nie miała prawa spaść. Nie miała! Studenci robili swoje, konstruowali rachityczne wieże, próbowali, która będzie stabilniejsza - ta o trzech, czterech czy może pięciu ramionach podstawy, ta przyklejona taśmą do podłoża, czy budowana nisko nitkami spaghetti - a pianki na koniec i tak robiły, co chciały.
W dalszej części artykułu:
- Jaka jest idea eksperymentu?
- Dlaczego studenci startowali w 5-osobowych drużynach
- Dlaczego praca zespołowa jest ważna dla architekta
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień