Marcin Wieczerzak: Poszedłem do czwartej ligi, bo potrzebuję ogrania

Czytaj dalej
Fot. BF
Michał Czajka

Marcin Wieczerzak: Poszedłem do czwartej ligi, bo potrzebuję ogrania

Michał Czajka

- Nie mam zamiaru się załamywać czy obrażać się na kogoś. Byłoby to bardzo niepoważne – mówi Marcin Wieczerzak, wychowanek Stali Mielec, były bramkarz Stali Rzeszów, a obecnie Wisłoka Wiśniowa.

Przed tym sezonem przeszedłeś do Wiśniowej. Jak czujesz się w nowym klubie?
W klubie z Wiśniowej jest naprawdę dobra atmosfera. Oczywiście zwycięstwa też robią swoje. Nie było żadnego problemu z aklimatyzacją - szybko złapałem kontakt z drużyną, zaufali mi, a ja im i to jest bardzo ważne. Dlatego też jestem zadowolony z przejścia właśnie do tego klubu.

W artykuje wywiad z Marcinem Wierzeczakiem o:

- atmosferze i przyjęciu w Wisłoku Wiśniowa

- ofertach po odejściu ze Stali Rzeszów

- faworytach 4 ligi

- czy ma żal do trenera Janusza Niedźwiedzia

- celach swojej nowej drużyny

- różnicy w grze w poszczególnych ligach

Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Michał Czajka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.