Mamy nowy podatek [Felieton Jerzego Witaszczyka]
Rząd wprowadza nowy podatek. Dla zmyłki zwany daniną solidarnościową na niepełnosprawnych. Zapłacą go najbogatsi.
Ich obrońcy twierdzą, że to niesprawiedliwe. Niesprawiedliwe? Oczywiście, bo sprawiedliwe byłoby przywrócenie trzeciej stawki podatku PIT, jak było jeszcze w 2008 roku. Najbogatsi płacili wtedy od części dochodów 40 procent podatku.
Potem władcy wzruszyli się ich udręką i zmniejszyli im stawkę o 8 procent. Plebsowi rzucili ochłap: 1-procentową obniżkę. Ale zaraz podnieśli VAT, który płacimy w sklepach. Tym sposobem plebs wyszedł na zero. System podatkowy jest niesprawiedliwy, np. uprzywilejowani są posłowie. Niesprawiedliwe są też systemy emerytalne, ubezpieczeń zdrowotnych. Wśród ich uczestników są równi i równiejsi.