Mamy czego żałować
W Lidze Mistrzów Stelmet BC przegrał w Stambule z Besiktasem 60:65. Był bardzo blisko wygranej, ale niestety zawalił końcówkę
Przed startem tych rozgrywek na Besiktas oraz Aris Saloniki wskazywano jako faworytów grupy D. To co prezentuje wicemistrz Turcji dowodzi, że jego możliwości oceniono chyba zbyt wysoko. We wtorkowy wieczór w Stambule osłabiony brakiem Borisa Savovicia Stelmet był o centymetry od zwycięstwa i można powiedzieć, że niefrasobliwością w ostatnich trzech minutach praktycznie podarował rywalom sukces.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień