Artur Drożdżak

Małopolska. Sekretne życie rapera. Wzruszały go chore dzieci, ale skusiło rabowanie

Dawid D. przed Sądem Okręgowym w Nowym  Sączu, na ławce siedzi prokurator Barbara Haj Fot. Alicja Fałek Dawid D. przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu, na ławce siedzi prokurator Barbara Haj
Artur Drożdżak

Dawid D. ps. Dawidzior był młodym, zdolnym, dobrze się zapowiadającym raperem, ale pogubił się w życiu i od dwóch lat jedyną sceną, na jakiej występuje, jest sala rozpraw.

W końcu nastąpił kres jego sądowych perypetii: w marcu tego roku 30-latek przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie usłyszał prawomocny wyrok ośmiu lat i sześciu miesięcy więzienia.

Sporo, ale Dawid D. nieźle nabroił.

W gruncie rzeczy to dobry, ułożony chłopak. Gdy sam ciężko zachorował, zrozumiał, czym dla młodych jest choroba. Potrafił dawać koncerty charytatywne dla dzieci cierpiących na nieuleczalne schorzenia. Gdy jego proces dobiegał końca, poprosił sąd o łagodny wyrok.

- Pokażę, że jestem wartościowym człowiekiem - nie krył wtedy. To nie były słowa rzucone na wiatr, bo mówił to 30- latek, który wcześniej nie był karany, a nagle został tymczasowo aresztowany i znalazł się za kratkami z piętnem „niebezpiecznego przestępcy”.

Z tym wiązały się wszelkie rygory dotyczące izolacji, kontaktów z bliskimi, wysyłania korespondencji i widzeń.

Zdolny muzyk

- Powiedz mi, ile zostało dni, by zrozumieć to, co w sercu naszym tkwi - wcześniej śpiewał prawie proroczo z trio z Maciejem Maleńczukiem i Niziołem. Realizował się jako muzyk Dawidzior, założył kapele HipoToniA i WIWP. Wydał z innymi twórcami jedną i kolejną płytę, a pod koniec 2014 r. zakończył prace nad pierwszym solowym albumem pod nazwą „Nowe Życie”. To 19 utworów w mocnym brzmieniu, sukces na rynku.

W dalszej części artykułu dowiesz się o:

  • Kiedy i dlaczego Dawid zszedł na złą drogę?
  • Co rabowala banda Dawidziora?
  • Co sprzedawano na tarnowskim Burku?
Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Artur Drożdżak

Dziennikarz zajmujący się sprawami sądowymi i prawnymi specjalizujący się w zagadnieniach karnych. Częsty uczestnik rozpraw w sądach na terenie całej Małopolski, głównie w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu. Były wykładowca dziennikarstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim, Uniwersytecie Pedagogicznym i Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.