- Mam nadzieję, że szybko znajdziemy porozumienie i z czystą głową będę mógł skupić się na treningach - mówi Maciej Domański, pomocnik PGE Stali Mielec, któremu 31 lipca kończy się kontrakt.
Może zacznijmy od twojej przyszłości. Twój kontrakt przedłużył się automatycznie po awansie, czy jeszcze czekają Cię negocjacje?
Mój kontrakt kończy się 31 lipca, więc w najbliższych dniach czekają mnie negocjacje z zarządem. Czasu nie ma za wiele, bo mamy tylko kilka dni przerwy i ruszamy z przygotowaniami do kolejnego sezonu. Mam nadzieję, że szybko znajdziemy porozumienie i z czystą głową będę mógł skupić się na treningach.
Oferta z Mielca ma pierwszeństwo?
Oczywiście, że tak. W zimowym okienku transferowym obraliśmy taki kierunek rozmów - PGE Stal Mielec w Ekstraklasie i ja w tym projekcie. Nie ma co ukrywać, że z tym klubem jestem związany od najmłodszych lat, a w takich przypadkach klub zawsze ma pierwszeństwo.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień