Łukasz Zbonikowski jest w PiS [zdjęcie interaktywne]
Koniec kłopotów partyjnych posła Łukasza Zbonikowskiego! Został przywrócony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.
Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości ponownie przyjął posła Łukasza Zbonikowskiego w poczet członków na wniosek prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Przypomnijmy, że partia zawiesiła posła Zbonikowskiego w prawach członka PiS tuż przed wyborami do Sejmu, odbierając mu także rekomendację w wyborach. Stało się to po tym, jak stał się negatywnym bohaterem artykułów, gdy wyszło na jaw, że żona złożyła doniesienie o pobiciu, które później wycofała.
Mimo jednak tej sprawy, Łukasz Zbonikowski został ponownie wybrany na posła na Sejm RP. Chociaż znalazł się w niełasce i odwróciło się od niego wielu dawnych kolegów, nie odciął się od Prawa i Sprawiedliwości i nie porzucił sympatii do tej partii. Od pierwszego posiedzenia nowego Sejmu RP przystąpił do Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. I doczekał się - został przywrócony w prawach członka tej partii.
- To prawdopodobnie początek odbudowania pozycji politycznej w partii posła, który prze dziewięć lat pełnił funkcje prezesa Zarządu Okręgowego oraz przewodniczącego Rady Regionalnej Prawa i Sprawiedliwości w województwie - spekuluje biuro prasowe posła.
Łukasz Zbonikowski jest związany w PiS od kilkunastu lat. W 2005 roku z listy PiS dostał się z czwartego miejsca do Sejmu. Rok później został szefem toruńsko-włocławskiego okręgu PiS. W 2007 roku, gdy Sejm został rozwiązany, ponownie stanął do wyborów parlamentarnych. Tym razem został „jedynką.’ I znów zdobył mandat. Przed kolejnymi wyborami był „dwójką” na liście. I po raz kolejny wszedł do Sejmu. W swojej karierze był też wystawiony przez PiS w wyborach na prezydenta Włocławka. Przeszedł nawet do drugiej tury, ale w decydującej rozgrywce przegrał z kandydatem lewicy, Andrzejem Pałuckim.
Ale było też o Łukaszu Zbonikowskim głośno za sprawą skandali, w tym tego najgłośniejszego - z 2008 roku na Cyprze.