Łukasz Mozler, czyli człowiek od zadań specjalnych w Stali Rzeszów. Obecnie Janusz Niedźwiedź wystawia go na lewej obronie

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Wiśniewski
Miłosz Bieniaszewski

Łukasz Mozler, czyli człowiek od zadań specjalnych w Stali Rzeszów. Obecnie Janusz Niedźwiedź wystawia go na lewej obronie

Miłosz Bieniaszewski

Łukasz Mozler w grudniu skończy dopiero 22 lata, a Stal Rzeszów jest już jego 13 klubem zapisanym w CV.

Łukasz Mozler przygodę z piłką zaczynał w MOSiR Jastrzębie Zdrój, a więc w tym samym klubie, gdzie pierwsze piłkarskie kroki stawiał Kamil Glik. Później było WSP Wodzisław Śląski, Naprzód Czyżowice, grupy młodzieżowe SSV Ulm, Arki Gdynia i FC Augsburg.

Po powrocie do kraju reprezentował barwy Pniówka Pawłowice Śląskie i rezerw GKSu-Katowice, po czym znów zdecydował się na wyjazd do Niemiec, gdzie grał dla SV Ochsenhausen oraz FV Illertissen 1921.

Następnie było Zagłębie Sosnowiec, Piast Nowy Żmigród, aż wreszcie latem tego roku podpisał kontrakt ze Stalą Rzeszów, w której wyrasta na człowieka od zadań specjalnych.

W dalszej części tekstu przeczytasz m.in. o:

  • zastępowaniu Wojciecha Reimana
  • grze na lewej obronie
  • meczu z Podhalem Nowy Targ
Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Miłosz Bieniaszewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.