Lotnisko w Pyrzowicach bez patrona. Czy jest potrzebny? Lepszy Kilar czy Kiepura?

Tomasz Szymczyk

Pomysłów na nadania imienia portowi lotniczemu w Pyrzowicach nie brakuje. Zarząd lotniska Katowice Airport nie planuje jednak w najbliższym czasie zmiany

Okęcie czy Lotnisko Chopina, jak zdarza Wam się częściej mówić? Dużo wody w Wiśle upłynie chyba jeszcze nim nazwisko naszego najwybitniejszego kompozytora wyprze z użycia nazwę oznaczającą jedną z dzielnic Warszawy. Pomysł nazywania obiektów komunikacyjnych nazwiskami znanych osób nie jest nowy. Od 1918 roku w Rosji funkcjonuje stacja Lew Tołstoj (dawniej Astapowo), na której zmarł wybitny pisarz.

Dziś w Polsce zapanowała za to prawdziwa moda na nadawanie patronów lotniskom, chociaż na świecie niewiele jest lotnisk, w stosunku do których imię i nazwisko przyjęło się jako oficjalna nazwa. Nasze Pyrzowice na razie pozostaną jednak Pyrzowicami, bo chociaż pomysłów na jego patrona nie brakuje, to żaden z nich nie doczekał się realizacji.

Już kilka lat pojawił się pomysł, by pyrzowickie lotnisko nosiło imię Jana Kiepury. Z kolei równo rok temu Światowe Centrum Kresowian zaapelowało, by patronem lotniska został Wojciech Kilar, urodzony we Lwowie, ale mieszkający przez wiele lat na Śląsku wybitny kompozytor. "Kandydatami" na patrona lotniska mieli też być m.in. Wojciech Korfanty, Karol Szyma-nowski czy gen. Jerzy Ziętek.

Pomysł środowisk kresowych podchwyciła m.in. Rada Powiatu Tarnogórskiego, która podjęła uchwałę popierającą tę inicjatywę i zaapelowała o poparcie tej idei m.in. do innych miast i powiatów.

- Wysłaliśmy ten apel do ponad dwustu miejsc - akcjonariuszy Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego (zarządca lotniska - red.), gmin i powiatów woj. śląskiego , przewodniczącego sejmiku czy marszałka - wylicza Katarzyna Majsterek, rzeczniczka starostwa w Tarnowskich Górach. Jak dodaje, do urzędu wpłynęła tylko jedna (!) odpowiedź. Z Zabrza.

- Wojciech Kilar to postać bardzo mocno integrująca ludzi. Mieszkał na Górnym Śląsku, ale był Kresowiakiem. Zawsze mieliśmy dla niego wielki szacunek - mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

Pismo z Tarnowskich Gór wpłynęło również do Urzędu Marszałkowskiego , które zwróciło się w tej sprawie do GTL. - Chcemy też, aby GTL przekazał nam swoje stanowisko na temat pojawiających się różnych propozycji patronów dla lotniska. Na razie nie mamy odpowiedzi - mówi nam Witold Trólka z biura prasowego urzędu marszałkowskiego. - Dla nas kwestia patrona to sprawa otwarta - dodaje.

Odpowiedź na pismo tarnogórskich radnych szykują za to w Sosnowcu. Tu jednak kandydatura Kilara nie znalazła poparcia i, jak zaznacza prezydent tego miasta Arkadiusz Chęciński, nie chodzi tu o postać wybitnego kompozytora, bo dla sosnowiczan lepszym kandydatem byłby jednak Jan Kiepura.

- Lotnisko historycznie znajduje się na terenie Zagłębia, więc najlepszym patronem dla niego byłby Jan Kiepura, postać znana nie tylko u nas, ale też w Europie i w Stanach Zjednoczonych - argumentuje Chęciński.

Istotnie, gmina Ożarowice, na której terenie leży lotnisko, stosunkowo niedawno leżała jeszcze w powiecie będzińskim. Dopiero w 1957 roku ówczesną gromadę Ożarowice wyłączono spod jurysdykcji Będzina i przekazano Tarnowskim Górom. Ożarowicka parafia pw. św. Barbary do dziś należy do diecezji sosnowieckiej.

Kandydatów na patrona lotniska jest wielu. Niewielu wie może za to, że GTL nie planuje na razie zmiany nazwy portu. - Nie są planowane w najbliższym czasie prace nad tym projektem. Jesteśmy w trakcie dużego procesu inwestycyjnego, a zmiana w tym momencie mogłaby wprowadzić dezorientację - mówi Cezary Orzech, rzecznik Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego. - Nie ma jeszcze takiej potrzeby. Może w przyszłości? - zastanawia się.

Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice w Pyrzowicach od 2009 roku używa skróconej nazwy Katowice Airport. W ubiegłym roku odprawiono tutaj 2,7 miliona pasażerów.

Lotniska muzyczne

Jak się okazuje, w Polsce każde niemal lotnisko ma swojego patrona. Zwykle są to osoby związane właśnie z muzyką.

Od 2004 roku patronem lotniska w Bydgoszczy jest Ignacy Jan Paderewski. Bydgoszcz z jego kandydaturą ubiegła Poznań, gdzie lotnisko nazwano imieniem Henryka Wieniawskiego. Warszawskie Okęcie od 2010 roku nosi imię Fryderyka Chopina. Muzycy to jednak niejedyni patroni. W Gdańsku lotnisko nosi imię Lecha Wałęsy, w Krakowie - Jana Pawła II, we Wrocławiu - Mikołaja Kopernika, w Łodzi - Władysława Stanisława Reymonta, a w Szczecinie - NSZZ Solidarność.

Najwięcej lotnisk nazwanych imieniem i nazwiskiem znajduje się w Stanach Zjednoczonych.

To m.in. lotniska Johna F. Kennedy`ego w Nowym Jorku, Ronalda Reagana w Waszyngtonie, George`a Busha w Houston, a nawet Johna Wayne`a w kalifornijskim mieście Santa Ana.

W Niemczech i Rumunii postawiono na nazwiska związane z rozwojem lotnictwa.

Lotnisko Berlin-Tegel nosi imię konstruktora szybowców Otto Lilienthala, a lotnisko w Bukareszcie to Aeroportul International Henri Coanda. Coanda to konsktruktor pierwszego samolotu odrzutowego.

Inne znane lotniska posiadające patrona to m.in. Port Lotniczy Paryż-Roissy im. Charlesa de Gaulle`a. Lotnisko w Tel Awiwie nazwano z kolei imieniem Dawida Ben Guriona, pierwszego izraelskiego premiera.
(opr.TOS)

*Najpiękniej oświetlone miasto na święta. Które? ZOBACZ TUTAJ
*Niesamowite zdjęcia nocne Katowic. Tomasz Kozioł pokazał Katowice, jakich nie widzieliście [ZDJĘCIA]
*Morderstwo w Katowicach na Tysiąclecia: Marta wołała o pomoc. Przed kim uciekał Dawid?
* Szalony kierowca toyoty yaris z Będzina zajeżdża drogę i strzela! [FILM Z KAMERKI, ZDJĘCIA]
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku