Limanowskiego 17: Odnalazł się syn uciekiniera Romana Maciejowskiego
To może być przełom ws. kamienicy przy ul. Limanowskiego 17 w Poznaniu. Odnalazł się syn Romana Maciejowskiego, czyli właściciela budynku, który wraz z rodziną uciekł z Polski w 1969 roku. Od wielu lat los właściciela i jego rodziny był nieznany. Lokatorzy żyli w niepewności. Kamienicę próbował przejąć kontrowersyjny administrator.
- Zamierzam odzyskać kamienicę, a potem ją sprzedać. Na stałe mieszkam we Francji i trudno byłoby ją zarządzać na odległość. Najbardziej leży mi jednak na sercu los lokatorów i podejmując jakiekolwiek decyzje, będę dbał o ich sytuację
- zapowiada obecnie 62-letni Arthur, syn uciekiniera Romana Maciejowskiego.
Ucieczka przed SB
Roman Maciejowski był poznańskim dziennikarzem, a potem urzędnikiem i prawnikiem. W 1969 roku wraz z żoną i synem uciekł z Poznania do Francji. Zostawił kamienicę na Łazarzu, po którą nigdy już się nie zgłosił. Dlaczego? Niespodziewanie kilka dni temu z naszą redakcją skontaktował się syn Romana Maciejowskiego. Mieszka we Francji, płynnie mówi w języku polskim.
W Polsce był Arturem. We Francji stał się Arthurem. Przybrał inne nazwisko. Jest krótsze, brzmi jak francuskie. Jak tłumaczy, rodzina zrobiła to już wiele lat temu, żeby lepiej zasymilować się we Francji.
- To przez przypadek się do pana zgłaszam.
W dalszej części artykułu przeczytasz m.in. jakim plotkom zaprzecza syn Romana Maciejowskiego, a także poznasz historię jego rodziny.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień