Lex deweloper. Kto zyska, a kto straci na zmianie układu sił w radzie miasta
Konstanty Strus może się cieszyć. Jan Sawicki - nie. Temu pierwszemu PiS już nie zablokuje budowy wysokich bloków przy Jurowieckiej. Ten drugi, choć jego syn dostał się do rady miasta, nie będzie mógł liczyć na przychylność większościowej KO.
Myślę, że nie tylko ja jeden będę chciał wykorzystać tę ustawę - mówi Jan Sawicki, prezes Jaz-Budu. Jego firma jest pierwszą, która chce w naszym mieście wykorzystać uchwaloną właśnie przez Sejm specustawę mieszkaniową - zwaną powszechnie lex deweloper.
W zeszłym tygodniu, tuż przed wyborami, Jaz-Bud wystąpił do miasta o wydanie decyzji środowiskowej na budowę bloków przy ul.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień