Leonarda Berendta impresje z zagranicznych podróży
Pobyt w Chinach i obu Amerykach stał się dla inowrocławskiego twórcy inspiracją do stworzenia wielu prac, które prezentuje na wystawie.
Tegoroczny sezon wystaw artystycznych w Inowrocławiu wieńczy ekspozycja malarstwa „Kolor mieć” Leonarda Franciszka Berendta w Kujawskim Centrum Kultury przy ul. Kasztelańskiej (tzw. „Niebieska Kamienica”).
Jej otwarcie, na które przybyło około stu osób, stało się wydarzeniem w inowrocławskim życiu kulturalnym. Ani abstrakcyjna, ani przedstawieniowa , wystawa ta, choć zawiera wiele elementów wspólnych dla obu rodzajów malarstwa, jest przede wszystkim niezwykłym efektem bardzo kolorystycznych zbliżeń i zestawień, w których mieszczą się treści i skojarzenia pozostawione wyobraźni odbiorcy, a zaczerpnięte przez tego nieprofesjonalnego artystę ze świata kultur egzotycznych. Twórca nie eksperymentuje, ale prezentuje doznania, jakie wyniósł ze swego zderzenia z mało u nas znaną sztuką odważnych kontrastów, symboli i barwnych zestawień.
Leonard Berendt odbył niedawno podróż po Chinach i dalekich, mało znanych regionach obu Ameryk, która stała się dla niego wielkim doznaniem i wywarła wielki wpływ na jego najnowszą twórczość, czego wyrazem jest jej obecna prezentacja.
- Dzięki podróżom - wyznaje autor wystawy - zacząłem zupełnie inaczej patrzeć na świat… Inspiracją do stworzenia obrazów byli dla mnie ludzie, otaczający się na co dzień barwami i wzorami związanymi z ich kulturą, obyczajami, ale i codziennością, która nie zawsze rysuje się kolorowo.
Na wystawie jest blisko 30 obrazów. Ich uzupełnieniem są fotografie fragmentów dalekiej architektury i ich motywów dekoracyjnych o oryginalnej fakturze. Są także dwie prace eksperymentalne.
Autor: Janusz Brodziński