Lekarze są na wagę złota. I chętnie to wykorzystują [WIDEO]
Mała liczba lekarzy w regionie sprawia, że ci stawiają warunki. Też horrendalne.
W Gubinie ostatnio wrze. Mieszkańcy czekają na otwarcie pierwszych oddziałów szpitala w swoim mieście i wiedzą, że brakuje lekarzy.
Wśród nich krąży również informacja, że jeden z miejscowych doktorów stawia oburzające warunki w sprawie przyjęcia do pracy na stanowisko ordynatora gubińskiej lecznicy. I nie chodzi o pieniądze.
- Mąż lekarki miał kiedyś zapędy polityczne. Starał się o posadę wójta gminy Gubin. Teraz jego małżonka stara się załatwić mu pracę na wysokim stanowisku - opowiadają gubinianie.
Niektórzy mówią, że umowa już została przyklepana, ponieważ w regionie brakuje lekarzy i przedstawiciele spółki Zachodnie Centrum Medyczne mają trudności z ich znalezieniem. Zresztą ten problem występuje nie tylko w powiecie krośnieńskim. Kłopoty też mają w szpitalu w Sulechowie, gdzie odeszło trzech lekarzy...
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej (22 maja) oraz w wydaniu plus.gazetalubuska.pl