Lekarze piszą do starosty: „Straciliśmy zaufanie do prezesa szpitala”
Część lekarzy straciła zaufanie do prezesa szpitala w Międzyrzeczu. Napisali o tym do starosty i liczą na spotkanie z radą nadzorczą. List omawiano podczas zarządu powiatu, w poniedziałek sprawą ma się zająć zgromadzenie wspólników.
W Międzyrzeczu huczy o pogarszającej się sytuacji szpitala. Mieszkańcy obawiają się o przyszłość poradni, oddziałów i samej lecznicy. Ostatnio ich emocje rozpalił list lekarzy do władz powiatu, które są właścicielami placówki.
- My niżej podpisani, obserwując pogarszającą się systematycznie od kilku lat, a w tym roku w lawinowym tempie, sytuację ekonomiczną i kadrową oraz warunki pracy białego personelu naszego szpitala, a także brak jakichkolwiek działań zmierzających do zatrzymania upadku placówki żądamy spotkania z Radą Nadzorczą szpitala międzyrzeckiego w trybie pilnym. Utraciliśmy całkowicie zaufanie do zarządzającego szpitalem prezesa zarządu, zastępcy prezesa, lekarza naczelnego i kierownika działku kadr - czytamy w ich liście do starosty.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień