Kwiaciarki zostają na placu Wolności w Bydgoszczy. Czekają je jednak zmiany

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Marta Mikołajska

Kwiaciarki zostają na placu Wolności w Bydgoszczy. Czekają je jednak zmiany

Marta Mikołajska

Walka o możliwość pozostania kwiatowych straganów na placu Wolności zaczęła się w ubiegłym roku. Miesiące rozmów i spotkań zaowocowały. Kwiaciarki zostają. Z drobnymi zmianami.

Wstępne założenia dotyczące likwidacji kwiaciarń w związku z budową zbiornika retencyjnego na placu Wolności w Bydgoszczy spotkały się ze sprzeciwem ich właścicieli, a także mieszkańców miasta, dla których punkty z kwiatami stały się nieodłącznym elementem krajobrazu. Petycje, liczne rozmowy, spotkania poskutkowały. W październiku informowaliśmy, że rozmowy najprawdopodobniej rozstrzygną na korzyść właścicieli kwiaciarń. Dziś możemy potwierdzić tę informację. Przedstawiciele kwiaciarzy z placu Wolności spotkali się w ratuszu z Michałem Sztyblem, zastępcą prezydenta Bydgoszczy.

Handel możliwy po zakończeniu prac inwestycyjnych

Na spotkaniu zaprezentowane zostały założenia uchwalonego Miejskiego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Śródmieście-Plac Wolności.

Zgodnie z nimi, jednym z problemów, który należy rozwiązać, jest zasłonięcie osi widokowych, które stanowią ulica Gdańska oraz przedłużenie ul. Piotra Skargi.

Pozostało jeszcze 63% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marta Mikołajska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.