Rankiem 5 lipca 1943 roku ziemia wokół Kurska zadrżała. Ryk tysięcy silników oznaczał początek operacji Cytadela, czyli największej bitwy pancernej w dziejach ludzkości. Armia Czerwona obaliła kolejny mit, że potrafi zwyciężać tylko zimą.
- Decydujące były wydarzenia na froncie wschodnim. Wstrząs, jakim była dla Niemiec klęska pod Stalingradem, czyli zagłada 6. Armii i 4. Armii Pancernej, pozwolił zażegnać, w trakcie bitwy o Charków, feldmarszałek Erich von Manstein - mówi dr Jakub Ciechanowski, autor artykułów z zakresu historii wojskowości. - Jeden z najzdolniejszych dowódców Hitlera, autor m.in.
Preludium słynnej batalii należy doszukiwać się w sytuacji, jaka ukształtowała się na początku 1943 roku. W tym czasie dokonywał się zwrot w wojnie. Zwycięskie do niedawna armie niemieckie cofały się po klęskach zadanych im przez wojska alianckie w trakcie bitwy pod El-Alamein. Także na Atlantyku załogi u-bootów doznawały porażek w starciu z flotą brytyjską i amerykańską. W działaniach wojennych w powietrzu zarysowała się słabość Luftwaffe niezdolnej do obrony wielkich aglomeracji (np. bombardowanie Szczecina w kwietniu 1943 roku).
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień