Małgorzata Klimczak, współpraca (nag)

Kuratorium opiniuje pierwsze decyzje

Magdalena Zarębska-Kulesza, kurator oświaty, i Robert Stępień, wicekurator oświaty, mają za sobą ponad 60 spotkań  w terenie. Teraz przygotowują się Fot. Andrzej Szkocki Magdalena Zarębska-Kulesza, kurator oświaty, i Robert Stępień, wicekurator oświaty, mają za sobą ponad 60 spotkań w terenie. Teraz przygotowują się do opiniowania sieci szkół
Małgorzata Klimczak, współpraca (nag)

Ponad 20 uchwał o nowej sieci szkół jest już w kuratorium.

============13 Tekst - Lokalizator - blue (19423641)============
Region
============05 Body Tekst J bez wcięcia (19423649)============
Do kuratorium oświaty muszą wpłynąć wszystkie uchwały gmin i powiatów o nowej sieci szkół na ich terenie. Kuratorium ma 21 dni na zaopiniowanie tych uchwał pozytywnie, negatywnie albo warunkowo, a cała ta procedura musi się zakończyć do 31 marca.

W województwie zachodniopomorskim do tej pory wpłynęło ponad 20 uchwał z zakładanych 135. - I nie mamy sygnałów, by jakikolwiek samorząd miał nie wywiązać się z tego obowiązku. Jeśli jednak tak by się zdarzyło, to przekształcenie szkół i tak nastąpi z mocy prawa - informują przedstawiciele kuratorium. - Chcemy, żeby sieci szkół były zgodne z prawem, a każde dziecko znalazło miejsce w systemie i opiekę - mówi Magdalena Zarębska-Kulesza, zachodniopomorski kurator oświaty. - Cały czas jesteśmy w trakcie spotkań w całym województwie. Od listopada było ich około 60. Chcemy wszystkich informować o zmianach w systemie edukacji, żeby decyzje o sieci szkół na szczeblach powiatowych były podejmowane korzystnie dla dzieci, bo to one są beneficjentami tej reformy.

Przedstawiciele kuratorium spotykają się również ze związkami zawodowymi, których jest 10 w województwie zachodniopomorskim. - Opinie związków nie są jednak wiążące dla samorządów - przypominają przedstawiciele kuratorium.

Wciąż pojawiają się pytania o przyszłość nauczycieli. - Będą dochodziły godziny nauczania w VII i VIII klasie oraz IV liceum. Nieprawdą jest więc, że pracy dla nauczycieli będzie brakowało - podkreśla Robert Stępie, wicekurator oświaty. - Z informacji Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że nawet etatów przybędzie. Ministerstwo zadbało o nauczycieli w okresie przejściowym. Po pierwsze w ustawie o oświacie zagwarantowano im przejście w stan nieczynny, który będzie trwał pół roku. To oznacza, że będą pobierali pensje bez konieczności świadczenia pracy. Po drugie, będzie baza danych nauczycieli, którzy będą mieli pierwszeństwo w zatrudnieniu, a po trzecie przy opiniowaniu siatki godzin w szkołach będziemy sprawdzali, czy w jednej szkole nie ma nadmiernej liczby nadgodzin kosztem innych.

Ministerstwo wprowadza plan, umożliwiający podwyższanie kwalifikacji nauczycielom, który zakłada warunkowe dopuszczenie do pracy do czasu zakończenia studiów. Dotyczy to np. matematyków i fizyków czy biologów i chemików, czyli wykładających przedmioty pokrewne.

Kuratorium informuje też, że pod koniec tego tygodnia mają pojawić się nowe informacje o korzystniejszym systemie finansowania małych szkół wiejskich.

Małgorzata Klimczak, współpraca (nag)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.