Kupcy boją się marketu

Czytaj dalej
Łukasz Koleśnik

Kupcy boją się marketu

Łukasz Koleśnik

Targowisko już niebawem będzie kompletnie zmodernizowane. Trwa właśnie realizacja drugiego etapu jego przebudowy. Jednak co z działką, która znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie targowiska?

- Mówiono, że ma powstać tutaj market oraz duży parking. Dla nas oczywiście nie byłaby to dobra wiadomość - przyznają handlarze z niewielkich straganów. Mówią, że i tak ledwo wiążą koniec z końcem. Powstanie marketu ostatecznie doprowadziłoby do upadku targowiska. - Nieważne, czy odnowione, czy nie. Nie bylibyśmy w stanie konkurować z cenami proponowanymi przez market - podkreślają krośnieńscy sprzedawcy.

Na razie jednak nie mają się czego obawiać. Mijają kolejne miesiące, a firma, która kupiła działkę, na razie nie kiwnęła palcem w sprawie tego terenu. Jak dowiedzieliśmy się w miejscowym urzędzie, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przedsiębiorca zaczął tu inwestować.

- Wydane są wszelkie pozwolenia na budowę. Do tej pory jednak nie kontaktował się z nami żaden z przedstawicieli firmy - mówi burmistrz Marek Cebula. - Jeszcze pół roku temu mieliśmy sygnały, że trwają negocjacje, że w ciągu najbliższych miesięcy mają ruszyć roboty budowlane. Teraz jest kompletna cisza - wyjaśnia burmistrz.
Na razie plac służy jako nieoficjalny parking dla rodziców, którzy odbierają dzieci z przedszkola bądź ludzi, którzy przyjechali na targowisko albo do urzędu. Wygląda na to, że w najbliższym czasie się to nie zmieni.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.