Krzysztof Kacprzak: "Minister Ziobro mnie odwołał, bo gwarantowałem niezależność sądu"

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Szymczak
Marcin Darda

Krzysztof Kacprzak: "Minister Ziobro mnie odwołał, bo gwarantowałem niezależność sądu"

Marcin Darda

Z Krzysztofem Kacprzakiem, odwołanym prezesem Sądu Okręgowego w Łodzi, rozmawia Marcin Darda

Wygląda na to, że jest Pan byłym prezesem najbardziej zbuntowanego sądu w Polsce...

Absolutnie nie uważam, by Sąd Okręgowy w Łodzi był najbardziej zbuntowanym sądem w Polsce. Nic nie wiem na temat buntu w naszym sądzie. Jeśli chodzi o sąd jako instytucję wymiaru sprawiedliwości, to buntu nie ma. Jeśli chodzi o instytucję jako taką, też buntu nie ma. Sędziowie, jeśli podejmują uchwały, to nie dlatego, że się buntują, tylko wyrażają swój pogląd jako obywatele.

Krzysztof Kacprzak opowiada o tym, czym się naraził, że został odwołany, a także o tym, co mu się nie podoba w nowej ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. 

Pozostało jeszcze 96% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marcin Darda

Dziennikarz Dziennika Łódzkiego. Najważniejsze informacje ze świata polityki, samorządów i partii politycznych Łodzi i regionu łódzkiego. Informacje zdobywam sam, zazwyczaj takie, którymi władza nie chciałaby się chwalić na konferencjach prasowych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.