Kryształowy Piotr Wielki
Peter Prevc wygrał kończący sezon 2015/2016 wczorajszy konkurs indywidualny w Planicy. W sobotniej drużynówce zwyciężył norwerski zespół.
Zawody Pucharu Świata na Velikance przerodziły się w mistrzostwa Słowenii (nie licząc triumfu Norwegów w konkursie drużynowym). Na odległości licytowali się Peter Prevc i Robert Kranjec. W niedzielę najlepszy był, po raz 15. w sezonie, ten pierwszy. – To był dla mnie fenomenalny rok, trudno będzie go powtórzyć – uśmiechał się zdobywca Kryształowej Kuli. Słoweniec wyprzedził aż o 14,6 pkt. swojego rodaka.
Z Polaków najlepiej spisał się Maciej Kot, który zajął 15. miejsce. Nasz skoczek na półmetku zawodów plasował się na 11. pozycji, po tym jak osiągnięciem 231 m poprawił o dziewięć swój rekord życiowy. W finałowej serii Kot poleciał jednak jedynie na 222 m. Pozostali Polacy byli w drugiej dziesiątce.
Niedziela to też był dzień, w którym trener Łukasz Kruczek po raz ostatni dawał sygnał do startu polskim zawodnikom. W środę w Wiśle Polski Związek Narciarski urządzi mu oficjalne pożegnanie. Z pompą, po konkursie drużynowym mistrzostw Polski. Być może już dzień później poznamy nazwisko nowego opiekuna kadry narodowej.
W czwartek w południe mija bowiem termin składania ofert w konkursie ogłoszonym przez Polski Związek Narciarski. Na decyzję nie powinniśmy długo czekać, bo faworyt jest jeden. To 46-letni Stefan Horngacher. Austriak, który ostatnio pomagał Wernerowi Schusterowi w reprezentacji Niemiec, spełnił już pierwszy warunek, by zostać następcą Kruczka – złożył aplikację.
Reszta wydaje się formalnością, tym bardziej że jego kandydaturę publicznie forsuje Adam Małysz, który – tak się składa – jest członkiem komisji konkursowej PZN. A poza nim są w niej jeszcze tylko trzy osoby: prezes Apoloniusz Tajner oraz wiceprezesi Andrzej Kozak i Andrzej Wąsowicz.