Wielu kibicom z pewnością mocno zadrżały serca, gdy Patryk Dudek runął na tor, a tuż obok nadjeżdżali rywale. Na szczęście potężne „ciosy” ominęły żużlowca Stelmetu Falubazu Zielona Góra i taranowały jedynie jego motocykl. Do koszmarnie wyglądającego wypadku doszło w turnieju Grand Prix Skandynawii w szwedzkiej Malilli.
Zdarzenie z szóstego wyścigu z pewnością musiało mieć duży wpływ na wynik Patryka Dudka, który w Szwecji uzbierał tylko sześć punktów. Wypadek zielonogórzanina wyglądał bardzo groźnie. „Duzers” zaciekle walczył o pierwsze miejsce z Duńczykiem Mikkelem Michelsenem. Na prostej próbował wcisnąć się między rywala, a bandę.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień