Korowód tancerzy, śpiewaków i orkiestra dęta
Kolorowy, roztańczony międzynarodowy korowód młodych artystów z dziewięciu krajów świata przemaszerował wczoraj ulicą Piotrkowską od pasażu Schillera do placu Wolności. Na czele szła młodzieżowa orkiestra dęta z Wręczycy Wielkiej.
To tradycyjna parada na finał Międzynarodowego Festiwalu Twórczości Młodych Folkowe Inspiracje. Dziś wieczorem zakończy go uroczysta gala w Centrum Promocji Mody ASP przy ul. Wojska Polskiego. Tegoroczna, siódma edycja imprezy skupiła 500 młodych ludzi, którzy nie tylko tańczą i śpiewają w zespołach ludowych, promujących kulturę swoich krajów, ale również, inspirując się ludowością i szeroko rozumianym folkiem, robią piękne zdjęcia, projektują ubrania i ozdoby, tworzą teatr, komponują muzykę.
- Nawet taniec nowoczesny inspiruje się tradycją tańców ludowych, a efekt tych eksperymentów jest na najwyższym poziomie - mówi Adam Kocher, dyrektor Pałacu Młodzieży, pomysłodawca i organizator imprezy.
Niestety na tegoroczny festiwal nie dotarli artyści z Angoli, którzy mieli wyjątkowo egzotyczny repertuar. Za to widzów cieszyły występy zespołów z Palestyny, Gruzji, Ukrainy, Białorusi, Rosji, Holandii, Czech, Włoch oraz z Polski. Przy tej okazji Zespół Pieśni i Tańca „Poltex” świętował jubileusz 55-lecia.
- Publiczność uwielbia takie występy; ludowe stroje, pieśni, tańce przyciągają co prawda głównie starsze pokolenie, ale młodzi ludzie także sięgają po folklor i docierają z nim do swoich rówieśników, którzy też zaczynają się interesować tradycją - dodaje Adam Kocher.
W czasie tegorocznej edycji festiwalu można było zetknąć się folkiem także w specjalnych strefach: rękodzieła, mody, foto, animacji, kina folkowego i wielu innych, w których główną rolę grała szeroko rozumiana tradycja ludowa.