Koronawirus w Poznaniu: Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów apeluje o wstrzymanie eksmisji i zamrożenie czynszów
Wielkopolskie Stowarzyszenie Lokatorów apeluje o natychmiastowe podjęcie kroków, które mają w czasie pandemii koronawirusa i po jej zakończeniu zabezpieczyć mieszkańców. Chodzi między innymi o wstrzymanie eksmisji i zamrożenie czynszów.
- Wielu mieszkańców naszego miasta to osoby w podeszłym wieku, więc należą do grupy objętej największym zagrożeniem w związku z epidemią koronawirusa. Obecnie są narażeni nie tylko na zakażenie, ale także na bezwzględne wykorzystywanie ich położenia przez właścicieli nieruchomości, w których zamieszkują. Pojawiają się sygnały o próbach i zamiarach odcinania mediów, w tym gazu stanowiącego dla wielu rodzin podstawę systemu ogrzewania - tłumaczą działacze z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów.
Dlatego WSL postuluje podjęcie natychmiastowych kroków, które - w obliczu zagrożenia koronawirusem - zagwarantują bezpieczeństwa mieszkańcom. Chodzi o wstrzymanie eksmisji i licytacji zamieszkałych nieruchomości, bezwzględny zakaz odcinania prądu, gazu i wody lokatorom (przez właścicieli i administrację budynków), wstrzymanie uciążliwych dla lokatorów remontów jeżeli nie podjęto ich w związku z zagrożeniem technicznym budynku.
Działacze lokatorscy chcą również zamrożenia czynszów oraz wsparcia zakładów opiekuńczych i ośrodków dla osób bezdomnych w
kwestii dostępu do środków medycznych, higieny i żywności, a także bezdomnych, którzy przebywają poza ośrodkami.
- Oczekujemy także zintensyfikowania systemowych form wsparcia dla osób bezdomnych i najuboższych, zwłaszcza, że wiele instytucji zawiesiło swoją działalność lub ją znacząco ograniczyło. Potrzeby osób bezdomnych nie mogą być
marginalizowane
Według nich, szczególna ochrona lokatorów i osób bezdomnych, powinna obowiązywać także po epidemii. Wszystko na to wskazuje, że koronawirus wywoła znaczące perturbacje ekonomiczne, które będą skutkować negatywnie dla mieszkańców, w tym przede wszystkim osób o niższych dochodach. Uważamy, że potrzebne będą większe środki m.in. na dodatki mieszkaniowe, oraz być może szereg innych zmian i nowych form pomocy - apelują.