29 marca mieszkańcy gmin Turośl, Czeremcha, Rudka i Giby mieli wybierać radnych w wyborach uzupełniających. Jednak wojewoda podlaski przełożył głosowanie na 19 kwietnia. Powód: ograniczenia wynikającymi z wprowadzonego przez ministra zdrowia zakazu przemieszczania się na terenie kraju.
- Szykujemy się do głosowania - usłyszeliśmy od pracownika urzędu gminy w Gibach, gdy zadzwoniliśmy w czwartek 26 marca rano.- Na razie nic nam nie wiadomo, by głosowanie były przesunięte.
Członkowie komisji mieli mieć wyposażenie w maseczki i rękawiczki, a wyborcy przed wejściem do siedziby komisji dezynfekowane dłonie. Poza tym, mieli otrzymajać rękawiczkę i jednorazowy długopis, który po oddaniu głosu powinien trafić do kosza.
Wybory uzupełniające zaplanowano na niedzielę 29 marca. Były konieczne, bo pod koniec roku z mandatu zrezygnował Krystian Sołdrzyński. O zwolnione przez niego miejsce mieli walczyć Paweł Pojawa i Mirosław Sokołowski. Lokal wyborczy organizowano w w budynku po szkole podstawowej w miejscowości Zelwa. Uprawnionych do głosowania było 226 osób z trzech miejscowości: Budwieć, Stanowisko i Zelwa.
Konsternacja w Gibach była tym większa, bo w pierwszym obwieszczeniu wojewody, które zostało opublikowane w środę wieczorem, tej gminy nie było w wykazie samorządów, w których przesunięto wybory. Znalazły się w nim Rudka, Czeremcha i Turośl.
Bohdan Paszkowski zdecydował się na takie posunięcie w oparciu o rozporządzenie ministra zdrowia z 25 marca wprowadzające ograniczenia w przemieszczaniu się za wyjątkiem przemieszczania się m.in. w celu: wykonywania czynności zawodowych lub zadań służbowych, zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, wykonywania ochotniczo, w tym w ramach wolontariatu, świadczeń na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19. Zakaz ten obowiązuje do dnia 11 kwietnia 2020 r.
- Wojewoda przed wydaniem zarządzenia musiał zasięgnąć opinii właściwego terytorialnie komisarza wyborczego - mówi Marek Rybnik, dyrektor białostockiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku. - Ponieważ wczoraj tę opinii nie było, dlatego gminę tę zostawiono na późniejszy termin.
Takie zarządzenie zostało wydane i opublikowane w czwartek w południe.
Dotarło już do nas - z wyraźną ulgą potwierdza pracownica urzędu gminy w Gibach.
Gdyby ograniczenia w przemieszczaniu się zostały przedłużone, to zostanie prawdopodobnie także przesunięty termin wyborów uzupełniających w tych czterech gminach. - Ale nie automatycznie, tylko wojewoda musi wydać kolejne postanowienie - wyjaśnia Marek Rybnik.