Kopernika 17. To tutaj dostałam szansę na drugie życie
Dwie dekady temu hematolodzy ze Szpitala Uniwersyteckiego przeszczepili walczącej z białaczką Elżbiecie Wawrzynek szpik kostny. Kobieta była drugim w historii pacjentem poddanym takiemu leczeniu w Krakowie. Od tamtej pory transplantacja komórek krwiotwórczych pomogła uratować zdrowie setek osób.
Jest maj 1997 roku. 27-letnia Elżbieta Wawrzynek mieszka w Myślenicach, pracuje w zakładzie fryzjerskim, jest szczęśliwą mężatką, wychowuje 5-letniego syna. Od dłuższego czasu młodej kobiecie dokucza grypa. Mimo kolejnych wizyt w przychodni objawy nie ustępują, a chora z każdym dniem czuje się coraz gorzej.
Jej lekarka zaniepokojona brakiem efektów terapii decyduje, żeby u swojej pacjentki wykonać badanie morfologiczne krwi. – Kiedy pani doktor zobaczyła wynik niesamowicie się przeraziła. Od razu skierowała mnie do Krakowa, do Kliniki Hematologii na Kopernika. Dotarliśmy tam późnym wieczorem. Pamiętam, że mąż wnosił mnie do budynku na rękach, bo mój stan był coraz gorszy. Na oddziale usłyszałam diagnozę: ostra białaczka – wspomina Pani Elżbieta, jedna z pacjentek Oddziału Klinicznego Hematologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. – Wiedziałam, że czeka mnie bardzo ciężka walka, ale postanowiłam, że ją wygram. Bardzo chciałam żyć – dodaje.
Uniwersyteccy hematolodzy od razu po przyjęciu młodej kobiety na oddział wdrażają intensywne leczenie. Żeby zlikwidować komórki nowotworowe, które razem z krwią krążą po jej organizmie, podają chorej kolejne cykle bardzo silnej chemioterapii. Pani Elżbieta źle to znosi, traci siły i włosy. W walce towarzyszy jej jedynie mąż, nikogo innego nie chce widzieć przy swoim łóżku. To on w chwilach zwątpienia przypomina jej, że obiecała sobie zwycięstwo.
Czytaj więcej o historii pani Elżbiety.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień