Kontrowersyjna reklama zawisła w centrum Opola. Baner ma uderzyć w uczestników Marszu Równości

Czytaj dalej
Fot. Bartosz Wojtkowski
Mirela Mazurkiewicz

Kontrowersyjna reklama zawisła w centrum Opola. Baner ma uderzyć w uczestników Marszu Równości

Mirela Mazurkiewicz

Reklamę opłaciła fundacja, która sprzeciwia się aktywności gejów i lesbijek w przestrzeni publicznej. Członkowie środowiska LGBT czują się dyskryminowani i zamierzają zawiadomić policję.

- Wywieszenie takiego baneru jest skandaliczne - uważa Maciej Kruszka z grupy Tęczowe Opole, która działa na rzecz społeczności LGBT. - Najbardziej uderza nas manipulacja. Zdjęcie przedstawia szczęśliwą rodzinę - ojca, który daje buziaka swojemu dziecku - a autorzy baneru sugerują, że widzimy pedofila.

Kontrowersyjny baner pojawił się na budynku w rejonie Placu Konstytucji 3 Maja w Opolu (tzw. opolskie rondo). Za jego wywieszeniem stoi Fundacja Pro - prawo do życia. Ta sama, która wcześniej, na znak protestu przeciwko aborcji, wykupiła billboardy pokazujące martwe, ludzkie płody.

Pozostało jeszcze 74% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mirela Mazurkiewicz

Na co dzień zajmuję się sprawami społecznymi, starając się rozwiązać problemy na pozór nie do rozwiązania. Nie boję się trudnych pytań i uparcie egzekwuję odpowiedzi na nie. Czasami wyprowadzając przy tym z równowagi moich rozmówców. Największą frajdę sprawia mi obserwowanie, jak słowo pisane może zmienić (i często zmienia!) rzeczywistość wokół nas. Relacjonuję najgłośniejsze procesy sądowe w regionie. Lubię błądzić w gąszczu paragrafów, ale staram się nie tracić przy tym z pola widzenia ludzi. Konsekwentnie upominam się o prawa zwierząt. Dwukrotnie byłam nominowana do prestiżowej nagrody dziennikarskiej Grand Press w kategorii „News” (za informację o seksaferze w opolskiej policji oraz za materiał „Zabrali matkę w nocy na oczach jej dzieci” o policjantach, którzy w nocy zabrali z domu kobietę, ponieważ nie zapłaciła 2,3 tys. zł grzywny, a dwoje jej małych dzieci umieścili w pogotowiu opiekuńczym). Jestem doktorem nauk społecznych z zakresu nauk o polityce.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.