Koniec śmietnika z... pożyczki dla gminy

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
WM

Koniec śmietnika z... pożyczki dla gminy

WM

Ponad sto tysięcy złotych kosztuje Bydgoszcz usuwanie dzikich wysypisk śmieci. Rząd zapowiedział pieniądze dla samorządów na ich likwidacje - także odpadów niebezpiecznych. Tyle że te pieniądze będą bardzo trudne do zdobycia...

W przypadku Bydgoszczy - pomijając skażone tereny po zakładach Chemicznych Zachem - trudno mówić, że likwidacja dzikich wysypisk śmieci to walka z wiatrakami. Cyfry są jednoznaczne, a koszty wyraźnie maleją po wprowadzeniu nowego systemu gospodarki odpadami. W 2015r. ratusz musiał na usunięcie wydać 250 tys. zł, w ubiegłym roku już „tylko” 110 tys. zł.

- Zmniejsza się ich liczba, bo rośnie świadomość mieszkańców - uważa Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta. Zastrzega jednak: - Dzikich wysypisk jest mniej. Nie ma możliwości zredukować ich do zera, bo dzikie wysypiska tworzą ludzie, chcący unikać opłat za śmieci.

Koszty w miliony

Największy problem jednak to wciąż usuwanie odpadów niebezpiecznych - choćby zwyczajnych puszek z farbą wyrzuconych byle gdzie. Ich utylizacja kosztuje. W skali kraju koszty idą w miliony złotych. Minister środowiska Henryk Kowalczyk uznał niedawno problem za poważny. Walkę z procederem ma wspomóc inspekcja ochrony środowiska, która od 1 stycznia tego roku ma kompetencje zbliżone do innych służb mundurowych. Podobno po reorganizacji powoli rusza do działania, efekty niebawem.

Z dalszej części artykułu dowiesz się: 

  • na jakie kwoty może liczyć miasto na walkę z usuwaniem dzikich wysypisk śmieci
  • co najczęściej ludzie wyrzucają do lasów
  • jak często Straż Miejska w Bydgoszczy interweniuje ws. nielegalnie wyrzucanych śmieci
Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
WM

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.