Od października wywozem odpadów będzie zajmować się Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne.
- Czekamy. Nie wiemy, kiedy wywiozą. Termin minął już dawno - takie słowa wiele razy wypowiadali mieszkańcy gminy Krosno Odrzańskie, głównie wiosek. To właśnie tam przed posesjami stały pełne kosze, które nie zawsze były opróżniane przez firmę z Zabrza, odpowiedzialną za wywóz odpadów. Historia powtarzała się wiele razy.
- Często bywało, że śmieci miały być odebrane w piątek - opowiada radny Mariusz Grycan. - Kiedy transport się nie pojawiał, to zalegały one przed podwórkami przez cały weekend.
Do tego na wsiach śmieciami zainteresowały się zwierzęta, często przewracając kosze oraz dobierając się do worków na odpady, które czekały na odbiór.
- Mieliśmy nieprzyjemne doświadczenia z firmą, która do tej pory zajmowała się odbiorem odpadów - przyznaje zastępca burmistrza, Grzegorz Garczyński. - Zdarzały się opóźnienia w odbiorze, czasami nawet pomijanie niektórych lokali. Mogliśmy obciążać
przedsiębiorstwo karami, ale ostatecznie mieszkańców to nie interesowało, ponieważ śmieci wciąż zalegały na ich posesji.
Teraz sporo w temacie wywozu odpadów z terenu gminy się zmieni. W_piątek urząd unieważnił przetarg na odbiór i transport śmieci.
- Od tego roku prawo pozwala na zlecanie bezprzetargowo, własnej spółce, zadania odbioru odpadów komunalnych - wyjaśnia G. Garczyński. - Wcześniej o wyborze wykonawcy decydował przetarg.
Spółką, która wkrótce zacznie zajmować się śmieciami, jest Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne. Wiele osób ze zdziwieniem reaguje na tę informację, gdyż główne zadania KPWK to dostarczanie wody i odbiór ścieków.
- Spółka ma również zapisaną działalność związaną z odbieraniem odpadów komunalnych - zaznacza wiceburmistrz Garczyński.
Prezes KPWK, Aleksander Kozłowski, spotkał się ze swoimi pracownikami po ogłoszeniu przetargu na wywóz śmieci. Okazało się, że rozszerzenie działalności spółki jest możliwe.
- Prezes wysłał pismo, w którym wyraził gotowość do przyjęcia nowych obowiązków - zaznacza wiceburmistrz.
W czwartek, podczas sesji, radni przegłosowali stosowne oświadczenie, na mocy którego anulowano przetarg i zlecono wywóz odpadów spółce KPWK. Dzięki temu gmina będzie miała większy wpływ na to, co się dzieje z odpadami w gminie.
Obecna umowa obowiązuje do 30 września. Do tego czasu śmieciami będzie zajmować się jeszcze firma z Zabrza. Te kilka miesięcy KPWK poświęci na przygotowanie się do nowego zadania.