
Dlaczego do tej pory nie podjęto żadnych działań, mimo że mieszkańcy ślą prośby i petycje? Jak długo mają czekać na powrót do normalności?
Wokół komunikacyjnej rewolucji zapadła kompletna cisza. Władze miasta chcą nas po prostu wziąć na przeczekanie - mówi Damiana Barańska z Klubu Sąsiadów „Przystanek” przy ul. Nowopolskiej na Dołach. - Na zgłaszane przez nas postulaty nikt z odpowiedzialnych za zmiany nie reaguje.
Starszych mieszkańców z Dołów oburzyły opublikowane niedawno w jednej z gazet wywiady z Tomaszem Bużałkiem z Biura Strategii UMŁ oraz Maciejem Sobierajem z Zarządu Dróg i Transportu.
W artykule przeczytasz:
* Co oburzyło mieszkańców
* Czy radni miejscy zajmą się sprawą, która zbulwersowała mieszkańców
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień