Beneficjenci drugiej edycji programu Toruńska Starówka podpisali wczoraj w Ratuszu Staromiejskim sześć umów na dofinansowanie.
W Sali Rady Ratusza Staromiejskiego zostało wczoraj podpisanych sześć umów dotyczących dotacji przyznanych w ramach wielkiego programu renowacji wybranych zabytków toruńskiej starówki. Gdyby to nie był listopad i w sali można by było otworzyć okna, proboszcz kościoła mariackiego ks. Wojciech Niedźwiecki mógłby składać swój podpis przy wtórze młotków ekipy pracującej przy remoncie dachu tej świątyni. W niemal wszystkich miejscach, których program dotyczy, roboty trwają już w najlepsze.
- Ten projekt jest konsekwentną kontynuacją pierwszego i obejmuje prace konserwatorskie i remontowo-budowlane. Zakres jest bardzo szeroki - mówi Mirosława Romaniszyn, pełniąca obowiązki miejskiego konserwatora zabytków, od niedawna szefowa stworzonego w biurze miejskiego konserwatora zespołu do spraw projektów europejskich.
Tym razem, jak już wcześniej wiele razy wspominaliśmy, miastu, które jest liderem projektu i jego sojusznikom udało się zdobyć z Unii Europejskiej ponad 54 miliony złotych dofinansowania.
- To dofinansowanie pozwoli zrealizować projekty warte ponad 71 milionów złotych - mówi prezydent Michał Zaleski. - Mamy znakomitych partnerów: cztery toruńskie parafie, trzy jednostki samorządowe, a także organizację pozarządową.
Dzięki temu do 2023 roku zostaną przeprowadzone prace w 13 obiektach. Umowy podpisali wczoraj proboszczowie trzech staromiejskich parafii, dyrektorzy Muzeum Okręgowego i Centrum Kultury Zamek Krzyżacki oraz przedstawiciel fundacji Tumult.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień