Kolejna rewolucja grzewcza w Praszce. Kilkadziesiąt kotłowni gazowych
11 lat temu cała Praszka przeszła na ogrzewanie gazowe. Teraz Spółdzielnia Mieszkaniowa chce sama zbudować 35 kotłowni.
Jesienią 2006 r. w Praszce wyłączono starą kotłownię węglową, a bloki mieszkalne, szkoły i urzędy zaczęto ogrzewać gazem. Wkrótce mieszkańcy, przerażeni wysokimi rachunkami, zaczęli protestować.
Pięć lat temu w mieście doszło wręcz do kryzysu gazowego, kiedy spółka dostarczająca gaz do Praszki zakręciła kurek z powodu długów.
Teraz miasto czeka kolejna rewolucja grzewcza. Spółdzielnia Mieszkaniowa w Praszce chce zbudować przy swoich blokach sieć własnych kotłowni gazowych. Koszty inwestycji mają spłacić mieszkańcy.
- Pierwszą kotłownię już zbudowaliśmy, obecnie jesteśmy w fazie projektowania kolejnych 35 - informuje Józef Ingram, wiceprezes SM w Praszce. - Koszt tej inwestycji to 3-5 mln zł, ale przyniesie oszczędności w centralnym ogrzewaniu o 40-50 procent, a w kosztach ciepłej wody nawet ponad 50 procent. Mieszkańcy zgodzili się na budowy przyblokowych kotłowni podczas walnego zgromadzenia.
Nie wszyscy mieszkańcy zgadzają się jednak z kolejną rewolucją grzewczą.
- Obliczyłem to: oszczędności wyniosą tak naprawdę 7 procent, a koszty budowy kotłowni ponad 6,7 mln zł! Ta kwota jest w uchwale z walnego zgromadzenia - podkreśla Tadeusz Krupa, jeden z protestujących mieszkańców. - Spółdzielnia musi zaciągnąć 6 milionów zł kredytu. To żadne oszczędności! Prezes spółdzielni Jerzy Gracz ma 69 lat i niedługo pójdzie na emeryturę, a ten ogromny kredyt będą spłacać jeszcze nasze wnuki.
- W głosowaniu na walnym zgromadzeniu za tą uchwałą głosowało tylko kilkadziesiąt osób. Tak ważna decyzja wymaga zapytania o zgodę każdego z ponad 2 tysięcy członków spółdzielni! - dodaje Alicja Nowak, mieszkanka Praszki.
- Referendum nie zorganizujemy, ponieważ w prawie spółdzielczym nie ma takiej procedury - odpowiada prezes Jerzy Gracz. - Aktualnie trwają negocjacje z Duonem Praszka, czyli spółką doprowadzającą ciepło do naszych bloków.
Aż 7,5 tys. z 8,4 tys. osób, czyli prawie 90 procent ludności miasta mieszka w blokach Spółdzielni Mieszkaniowej w Praszce (ogrzewanych aktualnie przez Duon Praszka).