O zdanie zapytaliśmy Lecha Narębskiego, byłego konserwatora zabytków w Toruniu oraz Marcina Karasińskiego, wiceprezesa Kujawsko - Dobrzyńskiej Organizacji Turystycznej.
Czy jedna atrakcja nie zepsuje drugiej?
Lech Narębski - od 2001 do 2008 roku był miejskim konserwatorem zabytków w Toruniu. Jest absolwentem konserwatorstwa i zabytkoznawstwa na toruńskim uniwersytecie.
Jak podoba się panu pomysł uatrakcyjnienia Torunia kolejką gondolowej przez Wisłę?
Szalenie trudno mi odpowiedzieć. Pomysł rodzi podstawowe pytanie - czy stawiając jedną atrakcję nie zepsujemy nią drugiej?
Twórcy przekonują, że widoku na Starówkę nie tkną, kolejkę poprowadzą w oddaleniu od panoramy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień