Kolarze z Kórnika pokochali treningi w Hiszpanii
Hiszpania to ulubione miejsce przygotowań kolarzy. Grupa Mróz Jedynka Kórnik po wizycie w kultowym Calpe tym razem wybrała się do Playa de Aro.
Wyśmienita pogoda towarzyszyła zawodnikom i zawodniczkom UKS Jedynka Kórnik podczas dwutygodniowego zgrupowania w hiszpańskim Playa de Aro.
– Codzienne słońce, temperatury w granicach 18-24 stopni Celsjusza oraz malownicze tereny Costa Brava to wymarzone miejsce do ostatecznego przygotowania do sezonu dla każdego kolarza. W takim miejscu i przy wspomnianej pogodzie wykonanie planów treningowych jest już tylko formalnością
– tłumaczył nam Robert Taciak, trener grupy kolarskiej Mróz Colnago Jedynka Kórnik, po powrocie z Katalonii.
Piętnastu uczestników zgrupowania podczas czternastu dni (11-12 treningowych) przejechało w zależności od potrzeb i zaawansowania od 780 do 1200 km.
– Najwięcej kilometrów pokonali mistrz Polski juniorów, Jan Łamaszewski oraz szykująca się do mistrzostw świata elity, które odbędą się w połowie kwietnia na torze kolarskim w Hongkongu, Nikol Płosaj. Podobny kilometraż zaliczyły Weronika Humelt i Alicja Ratajczak. Górzyste i niezwykle kręte katalońskie drogi, szczególnie te na wybrzeżu Costa Brawa, to nie tylko przygotowanie fizyczne, to również doskonała okazja do doskonalenia techniki jazdy każdego zawodnika, zarówno tego mocno zaawansowanego, jak i tego, który po raz pierwszy styka się z takimi trudnościami – dodał Taciak.
Podczas wyprawy nie mogło zabraknąć wycieczki do Barcelony oraz odwiedzenia kilku niezwykle malowniczych zakątków Katalonii. Mniejsza część ekipy była również na Camp Nou na meczu Primera Division, Barcelona – Valencia.
– Dużymi krokami zbliża się kolejny sezon szosowy. Pierwsze starty zaplanowaliśmy w kryteriach ulicznych w Stawiszynie i Kaliszu. Po nich sezon ruszy już pełną parą. Potem czeka nas kryterium uliczne, zaliczane do mistrzostw Polski w Dzierżoniowie i międzynarodowy wyścig szosowy w Sobótce
- opowiada trener kórnickiej grupy kolarzy i kolarek. Po dwóch dniach przerwy najstarsza grupa zawodników wystartuje w Pucharze Polski na torze w Pruszkowie, następnie krótka przerwa na Święta Wielkanocne, a później sporo wyścigów i ostre przygotowania do majowych mistrzostw Polski na torze w Pruszkowie.
Zanim sezon rozkręci się na dobre wicemistrzyni Europy w drużynie, czyli Nikol Płosaj, będzie już po debiutanckim starcie na torowych MŚ seniorek w dalekim Hongkongu.