Kobiety postanowiły zmienić życie, poszły do wyborów. Od 1918 roku Polki mają prawa wyborcze
Polki, wraz z niepodległością, sto lat temu otrzymały prawo wyborcze: czynne i bierne. W tym męskim świecie to miała być nagroda za ich zaangażowanie w walkę o narodowe i społeczne przetrwanie.
Dekret Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego z 1918 roku przewidywał, że „Wyborcą do Sejmu jest każdy obywatel bez różnicy płci” oraz „Wybieralni do Sejmu są wszyscy obywatele (lki) państwa posiadający czynne prawo wyborcze”.
Pierwszymi Polkami zasiadającymi w parlamencie, a był to Sejm Ustawodawczy (1919-1922) dla uchwalenia konstytucji, zostały: Gabriela Balicka, Jadwiga Dziubińska, Irena Kosmowska, Maria Moczydłowska, Zofia Moraczewska, Anna Piasecka, Zofia Sokolnicka oraz Franciszka Wilczkowiakowa.
Maria Moczydłowska, młoda nauczycielka z Częstochowy, wzywała posłanki do ponadpartyjnej współpracy, bo w sumie stanowiły niewielką siłę. Równouprawnienie kobiet i mężczyzn określiła w swoim wystąpieniu jako sprawę „zasadniczą dla ustroju państwa polskiego”. Domagała się też zakazu produkcji i sprzedaży alkoholu do celów spożywczych.
Równouprawnienie kobiet i mężczyzn to kwestia „zasadnicza dla ustroju państwa polskiego”
Maria Moczydłowska, posłanka
Halina Stęślicka z Siemianowic Śląskich została posłanką Sejmu I kadencji (1922-1927) w miejsce Wojciecha Korfantego, który w okręgu pszczyńsko-rybnickim zrezygnował z mandatu, by przyjąć go z listy państwowej. W Sejmie pracowała w Komisji Opieki Społecznej i Inwalidzkiej oraz Komisji Zdrowia Publicznego. Zabiegała o ustawę rolną dla Śląska i utworzenie Banku Rolnego w Katowicach, co też Sejm uchwalił. W porozumieniu z resortem oświaty organizowała kursy robót ręcznych dla kobiet. Przygotowywała je do wykonywania rękawic żołnierskich i wkrótce przyszło zamówienie z resortu obrony.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień