Kłopoty ze znakiem w Żaganiu
Przebudowa ulicy Przyjaciół Żołnierza w Żaganiu przyprawia o ból głowy lokalnych przedsiębiorców. - Tracimy klientów - mówią.
Zjazd z ronda Czterech Pancernych w ulicę Przyjaciół Żołnierza jest zablokowany. Trwają tam obecnie prace, mające na celu poszerzenie ulicy na wysokości marketu Kaufland. Dzięki temu zmieni się organizacja ruchu, co umożliwi kierowcom wjazd do marketu od strony ronda.
Tymczasem trwające roboty utrudniają pracę sklepom znajdującym się po przeciwnej stronie ulicy. W trudnej sytuacji znalazł się Marek Morawski, właściciel Centrum Motoryzacyjnego znajdującego się zaraz za zjazdem z ronda. Przez około tydzień czasu do jego sklepu i warsztatu nie zaglądnął praktycznie żaden klient. Dojazd był całkowicie zablokowany. - Przez kilka dni wjazd do sklepu był niemożliwy. Teraz można już wjechać, tylko nikt o tym nie wie, bo nie ma żadnych znaków - mówi Marek Morawski właściciel sklepu. Podkreśla, że traci w ten sposób klientów.
Przez kilka dni wjazd do sklepu był niemożliwy
Wykonawcą prac jest firma Agile. Michał Andrusiewicz, przedstawiciel spółki informuje, że organizacja ruchu drogowego nie przewiduje znaków marketingowych czy logo firm, które wskazują dojazd do firmy. Właściciel sklepu musi wiec sam zadbać o poinformowanie swoich klientów o możliwości dojazdu do sklepu. - Zastosowana organizacja ruchu została opracowana przez uprawnionego projektanta drogowego i zatwierdzona przez Wojewódzką Komendę Policji, Zarząd Dróg Wojewódzkich i Starostwo Powiatowe, więc wszystko jest zgodne z przepisami - mówi M. Andrusiewicz. Dodaje, że prace na ulicy Przyjaciół Żołnierza potrwają jeszcze około czterech tygodni.
Tę informację potwierdza Paweł Tonder z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze - Jeśli wykonawca robót zapewnił dojazd do wszystkich firm i posesji, to nie można mu nic zarzucić. Oznakowanie dojazdu do danego sklepu czy firmy nie jest w jego obowiązku.
Mieszkańcy miasta również narzekają na utrudnienia towarzyszące przebudowie drogi. - O takich rzeczach powinno się pomyśleć wcześniej. Te wszystkie prace można było wykonać przy poprzedniej przebudowie. Niestety wtedy nikt nie pomyślał, żeby wykonać zjazd do marketu. Teraz musimy uzbroić się w cierpliwość - mówi pan Zbigniew, mieszkaniec Żagania.