W najnowszych, czterech autobusach SPPK, system GMV został zainstalowany i ma zacząć działać. Według wyjaśnień ZDiTM w razie awarii trzeba skorzystać z biletu papierowego.
- Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł Pana autorstwa zatytułowany „Kłopotliwy e-bilet. Drogi a w dodatku nie działa”, w którym „Głos” przedstawił kłopoty pasażera, który nie mógł zastosować z kasownikach firmy GMV e-portmonetki dla zakupu biletów - mówi Marek Molewicz, nasz Czytelnik. - Interesuje mnie jak sobie radzić w przypadku, gdy mam kartę SKA i chcę kupić bilet ale kasownik na nią nie reaguje a bilet trzeba jakoś kupić. Co w tej sytuacji robić? Jak postępować z tą e-portmonetką?
Rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego wyjaśnia, że w takiej sytuacji pozostaje kupno biletu w biletomacie mobilnym. Ale jeżeli ktoś ma e-bilet to po co ma jeszcze dodatkowo kupować papierowy bilet? - spytał „Głos”.
- Nie ma takich możliwości. Musiałby paść cały system w autobusie, żeby nie zadziałał kasownik i biletomat. W przypadku kontroli zawsze jest możliwość wyjaśnienia sytuacji - twierdzi Hanna Pieczyńska, rzecznik ZDiTM. - Jeśli nasze urządzenia nie działają i pasażer nie może skasować biletu to nie rozpatrujemy tego w kategorii złej woli pasażera. Jeżeli nie działa to kary nie będzie.
Pasażerowie z e-portmonetką muszą na przykład uważać w najnowszych autobusach Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. - Urządzenia systemu są zainstalowane, ale mogą jeszcze nie działać - poinformował nas Grzegorz Ufiniarz, kierownik działu przewozów SPPK.
Według danych ZDiTM od początku roku przy użyciu e-portmonetki w biletomatach stacjonarnych kupiono ich 891, a mobilnych 1308.