
Dojrzały stargardzianin wyszedł w poniedziałek ze Studia Tatuażu „Kulka” z nazwą i logo naszego miasta „Pod szczęśliwą gwiazdą”, wyraziście wytatuowanymi na wierzchu prawej dłoni. Autorem nietypowego tatuażu jest znany stargardzki tatuażysta Paweł Kuleta, ps. Kulka, który nie ukrywa, że był zaskoczony pomysłem klienta.
Wielka moda na trwałe ozdabianie ciała barwnymi i czarno-białymi rysunkami trwa w najlepsze od wielu już lat. Zarówno twórcy, jak i amatorzy tatuaży prześcigają się w pomysłach na motywy, wzory, napisy.
Wydaje się, że już nic nie może zaskoczyć. Jednak to, co wymyślił dojrzały (około 60-letni) stargardzianin przeczy temu założeniu!
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień