Kilka godzin w raju. Tutaj zaczyna się myśleć o życiu i o tym, co potem
Ta opowieść rozpoczyna się w XIII wieku, gdy przybyli tutaj cystersi. I nazwali to miejsce rajem. Właśnie po latach renowacji odsłonięto perełkę baroku, ołtarz w paradyskiej świątyni.
Ksiądz rektor paradyskiego seminarium nie kryje dumy, przyprawionej szczyptą wzruszenia. Stoimy przed ołtarzem głównym kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Marcina z Tours w Gościkowie-Paradyżu.
- Ołtarz, podobnie jak świątynia i całe opactwo pocysterskie, jest przesiąknięty duchem wielu pokoleń ludzi, nie tylko cystersów, omodlony - mówi ksiądz rektor Dariusz Mazurkiewicz.
Czytaj więcej:
- Podczas remontu, tuż obok framugi okna, odkryto dwie dłonie...
- Jak długo trwała rewitalizacja ołtarza?
- Ponzjacie niezwykłą historię świątyni.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień