Kiedy rzeszowski biznesmen Ryszard P. trafi za kraty?
Znany rzeszowski biznesmen Ryszard P. wkrótce otrzyma wezwanie do zakładu karnego.
Ryszard P. i Marcin B. - dwaj skazani prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie w głośniej sprawie o wyprowadzenie majątku Rzeszowskich Zakładów Graficznych - wciąż czekają na wezwanie do stawienia się w zakładzie karnym. 20 maja br. rzeszowski SA potwierdził zasadność wyroku sądu okręgowego 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności dla Ryszarda P. i 2,5 roku dla jego zięcia Marcina B., prezesa RZG SA.
- Sądem, który będzie wzywać i będzie wykonywać wyrok, jest Sąd Okręgowy w Rzeszowie - informuje sędzia SA Stanisław Sielski, rzecznik SA w Rzeszowie. - Sędzia sprawozdawca sądu apelacyjnego właśnie kończy pisać uzasadnienie do wyroku. Akta sprawy, wraz z tym uzasadnieniem, być może już w ten piątek przesłane zostaną do Sądu Okręgowego w Rzeszowie, który na mocy tej dokumentacji wyda wezwanie do wykonania kary.
Po ogłoszeniu wyroku 20 maja obrońca oskarżonych zapowiedział, że wobec takiej decyzji sądu zostanie złożony wniosek kasacyjny wyroku.
- Co nie wstrzymuje wykonania kary - zastrzega sędzia Sielski.
Ryszard P. i Marcin B. skazani zostali za podjęcie wielu skoordynowanych decyzji prawnych i biznesowych, które miały na celu wyrządzenie strat RZG SA. Najpierw inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli, potem biegli na polecenie Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie i ci zeznający przed sądem określili wysokość tych strat na ok. 14 mln zł. Taka była wartość nieruchomości przy ul. Lisa Kuli w Rzeszowie, jaką Ryszard P. przejął od RZG. Bezprawnie - zdaniem prokuratury, a potem dwóch instancji sądowych.
Wraz z Ryszardem P. i Marcinem B. w tym samym procesie skazany został Sebastian P., syn Ryszarda, który był członkiem rady nadzorczej RZG SA w czasie, kiedy dochodziło do przejęcia tej państwowej spółki przez Ryszarda P. Skazany został też Bogdan K., przewodniczący rady nadzorczej RZG SA, powołany na to stanowisko z inicjatywy Ryszarda P. Wyrok wobec obu również mówi o karze więzienia, ale z zawieszeniem jej wykonania. Nadto cała czwórka ma - na mocy wyroku - solidarnie zwrócić RZG SA wartość straty, jaką wyrządzili zakładowi, czyli ponad 14 mln zł.