Roman Laudański

Każdy kto próbował budować demokrację w Afganistanie przekonywał się, że to niemożliwe

Około 30 tys. polskich żołnierzy wzięło udział w kolejnych misjach w Afganistanie. Patrol polskich żołnierzy - zdjęcie archiwalne Fot. Fot. PKW Afganistan/Michał Romańczuk Około 30 tys. polskich żołnierzy wzięło udział w kolejnych misjach w Afganistanie. Patrol polskich żołnierzy - zdjęcie archiwalne
Roman Laudański

Po dwudziestu latach wojny, prezydent Joe Biden zapowiedział, że 11 września 2021 roku amerykańscy żołnierze opuszczą Afganistan. Wraz z nimi Polacy. Pojechali na misję pokojową, podczas której walczyli na wojnie, a w czerwcu 2021 roku było tam jeszcze ok. 300 polskich żołnierzy. (Tekst archiwalny z czerwca 2021 roku)

Przez afgańską wojnę, nazywaną w kraju “misją” przewinęło się ok. 30 tysięcy polskich żołnierzy. Także żołnierze z naszego regionu. Pierwsi pojawili się chemicy z 4. Pułku w Brodnicy i saperzy z Chełmna. Bydgoska Centralna Grupa Działań Psychologicznych zajmowała się w Afganistanie propagandą. Nie brakowało tam logistyków z Bydgoszczy dbających o zaopatrzenie dla żołnierzy w bazach na terenie Afganistanu.

Przed laty generał Stanisław Koziej z Biura Bezpieczeństwa Narodowego powiedział, że Afganistan jest “czarną dziurą” światowego bezpieczeństwa, do której niekoniecznie powinniśmy się pchać, bo nic z tego nie będzie. Jak się dziś okazuje, jego diagnoza była słuszna, choć wtedy odosobniona. Czytaj więcej w dalszej części artykułu! 

Pozostało jeszcze 95% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Roman Laudański

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.